czwartek, 29 grudnia 2011

Rozdział 1

Jak zwykle z uśmiechem na twarzy szłam spotkac się z Justinem . Widziałam go już w oddali . Siedział przy stoliku i nerwowo patrzył w telefon . Podbiegłam do niego i rzuciłam się na szyje . Bez zbędnego entuzjazmu odtrącił mnie i rzucił suche ' cześc ' . Wiedziałam , że coś się stało .

- Justin , skarbie co się dzieje ?
- Co się dzieje ?! Nie udawaj głupiej i nie mów do mnie skarbie !
- O co Ci chodzi człowieku ?! - zapytałam zdenerwowana .
- Umówiliśmy się godzinę temu . Gdzie ty byłaś do cholery ?!
- Przepraszam . Byłam pomóc Harremu wybrac prezent na urodziny jego mamy . Nie gniewaj się ;)
- Harry .. mogłem się domyślic . Zawsze kiedy mamy się spotkac to Ty musisz wychodzic z tym dzieciakiem . Nie było takiego dnia , który poświęciłabyś tylko dla mnie . On zawsze jest ważniejszy ode mnie !
- Nie mów tak . On jest moim przyjacielem i jest dla mnie tak samo ważny jak Ty .
- A ja jestem twoim chłopakiem i chcę byc dla Ciebie najważniejszy . Przykro mi ale musisz wybrac ..
- Słucham ?! Żartujesz sobie .. Powiedz , że żartujesz .
- Nie żartuje . Wybieraj . Albo ja albo banda tych debili .
- Nie będziesz tak mówił o moich przyjacielach ! Jeśli tak stawiasz sprawe to koniec .
- Prosze bardzo . Idz sobie do nich .

Odwróciłam się i zalana łzami pobiegłam w kierunku jeziorka , nad którym zawsze spędzaliśmy czas z chłopakami .
Usiadłam na pomoście i zamoczyłam nogi w wodzie . Cała rozstrzęsiona zapaliłam papierosa . Sięgnęłam po telefon i napisałam sms-a do Harrego :

' Rozstałam się z Justinem . Moje życie nie ma sensu .. '

Nie minęła minuta i usłyszałam dzwonek mojego telefonu . Dzwonił Harry .

- Haa .. Halo ? - powiedziałam cała rozstrzęsiona .
- Boże , slońce Ty moje co się stało ? Dlaczego się z nim rozstałaś ? - zapytał z przejęciem .
- No bo on powiedział , ze za dużo czasu z wami spędzam , i że musze wybierac . W takim razie wybrałam .. Was .
- To zwykł pajac , który na Ciebie nie zasługuje .. Gdzie Ty jesteś ?
- Nad jeziorem ..
- Siedź tam i nigdzie się nie ruszaj . Za 10 minut będe .

Położyłam się na pomoście i zaczęłam rozmyślac o moim życiu , jakie to ono jest baznadziejne . Z tych rozmyśleń wybił mnie deszcz . Wtedy kątem oka zauważyłam mojego przyjaciela .

- Lilly . skarbie .. - powiedział i z całych sił mnie przytulił .
- Jak on mógł tak zrobic .. ja go kochałam .. a on .. - mówiłam łkając .
- Już nic nie mów . Jestem przy Tobie ..

Przez jakąś godzinę siedzieliśmy cali przemoknięci na pomoście .

- Chodż . Nie będziemy tu siedziec w deszczu . Jeszcze mi się rozchorujesz . Idziemy do mnie . - Nie byłam w stanie wydusic słowa , więc przytaknęłam tylko głową i poszliśmy .

Po jakiś 30 minutach znalezliśmy się w jego ciepłym domu . Na szczęście nie było jego mamy i nie musiałam opowiadac jej co się stało . Harry dał mi suche rzeczy na przebranie . Poszłam sie przebrac a on w ty czasie miał zrobic nam gorącą czekolade i coś do jedzenia . Weszłam na górę i rzuciłam się na jego miękkie łóżko .

*** Oczami Harrego ***

Niosłem na górę dwie gorące czekolady i stos kanapek , cudem unikając upadku na schodach . Dumny z tego , że się nie zabiłem wszedłem do pokoju . Lilly leżała na łóżku w mojej koszulce i ... spała . Pewnie ten płacz ją tak wykończł - pomyślałem . Odstawiłem jedzenie na stolik i przykryłem ją kocem .Chwyciłem za telefon i zadzwoniłem do Kate - mamy Lilly i powiedziałem jej , że zostanie u mnie na noc .Odłożylem telefon , wyłączyłem telewizor i położyłem się obok niej . Odgarnąłem kosmyki jej włosów opadające na twarz i pocałowałem ją w czoło . Zacząłem gładzic jej włosy . Były takie miękkie i delikatne . W tym momencie zdałem sobie sprawę , że leży kolo mnie dziewczyna , która jest całym moim światem . Niestety , jej światem był ten dupek - Justin . Ze smutną miną przytuliłem się do niej i zasnąłem .


_______________________________________________________________


No i mamy pierwszy rozdział ;) Troszke krótki ale mam nadzieje , że wam się podoba . Następny będzie .. nie wiem kiedy . Zależy od mojej weny . :) ♥

7 komentarzy:

  1. super!! czekam na nn! mam nadzieję,ze się zejdą

    OdpowiedzUsuń
  2. Extra ! <3 nie jestem fanką 1D ale podoba mi się więc będę czytać :) Możesz mnie informować na TT ? @pati3131

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie cierpię, kiedy faceci są tak strasznie zazdrośni o swoje dziewczyny, ale z drugiej strony, to też jest słodkie. (;
    Czekam na kolejny i zapraszam do mnie. :)
    http://mrashtomlinson.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Popieram Ash. A co do blogu to pisz dalej <3.
    @Jacobx3_PL

    OdpowiedzUsuń
  5. No fajnie się zapowiada :) Ciekawe czy zejdzie się z JB. Czekam na nn :D

    OdpowiedzUsuń
  6. no ciekawe ciekawe ;) . pisz daleeej! <3

    OdpowiedzUsuń